Counter


View My Stats

środa, 17 marca 2010

Pytanie do znawców

Postanowiłem założyć jakby nowy wątek, na którym każdy będzie mógł postawić w komentarzach jakieś specjalistyczne pytanie w nadziej, że wśród zaglądających na tego bloga znajdzie się ktoś, kto potrafi odpowiedzieć.

Oto moje pytanie:

Kupiłem całkiem dobry nóż, może nie z najwyższej półki, ale niezły (CKRT M31-04).
Jak i na czym go naostrzyć i jak sprawdzić ostrość?

Od razu zaznaczam, że nie interesują mnie dawne sposoby sprawdzania jakości ostrza typu przecinanie chłopa i czekanie, aż zrobiwszy cztery kroki rozpadnie się na dwie połowy. Cholernie dziś trudno o porządnego chłopa...

5 komentarzy:

  1. Nie znam się na nożach, pytanie mam nie do specjalistów, ale mam. Nie jest co prawda związane z tematem, ale myślę, że drogi Generał mi wybaczy.

    Ileż to razy naczytałem się pytań do Ciebie kiedy konwenty, gdzie, czy jedziesz, jaka cena itp. Oczywiście wszystkie związane były z fantastyką. Ja chciałbym się dowiedzieć czy masz w planach wycieczkę na 600-lecie Bitwy pod Grunwaldem? Mam takie przeczucie, że jako stały bywalec różnych imprez już kiedyś byłeś na 4xx-leciu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy kupuje komputer, wedke, noz czy samochod zawsze kieruje sie zasada- przedmiot musi spelniac MOJE wymagania. Generale, jesli chcesz sprawdzic ostrosc noza, to go po prostu wyprobuj. Uzyj na czym chcesz. Przetestuj go intensywnie przez pare dni.
    Przede wszystkim powinienes zwracac uwage na to, czy ostrze sie nie kruszy i nie bylo zadrapan. Z tego co ja wiem, to kupiles skladaka. Jesli mam racje, to wazne zeby nic nie "latalo" po intensywniejszych testach.
    Ostrosc najlatwiej sprawdzic na owlosieniu :) Przejedz sobie ostrzem pod wlos na przedramieniu i zobacz czy dasz rade sie ogolic ;)
    Mozesz jeszcze sprobowac wbic noz w kawalek drewna lub drzewo.
    Ale jak mowilem, przetestuj swoj noz, jesli stwierdzisz, ze spelnia twoje wymagania i wygodnie sie nim "pracuje" to sie ciesz.

    Ja uwielbiam sobie ostrzyc noz tradycyjna oselka. Do swojego kozika mam taka malutka i podreczna. Bardzo wygodna i fajna sprawa. Taka czynnosc wymaga jednak troche sprawnej reki i praktyki. Zwlaszcza, ze trzeba recznie polerowac. Takie cos kupisz w kazdym sklepie mysliwskim czy wedkarskim. Sa jeszcze firmy, ktore zajmuja sie ostrzeniem nozy. U mnie kosztuje to pare zlotych (chyba 5) i trwa pare minut. W militariach mozesz kupic specjalne oselki, ktore nie wymagaja skomplikowanych ruchow reka. Wkladasz ostrze miedzy dwie szczeliny i plynnym pociagnieciem ostrzysz swoj noz. Niektore automatycznie poleruja twoj noz. Na allegro czy google na pewno cos znajdziesz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, Petrov.

    Latasie, nie wybieram się na uroczystości 600-lecia Bitwy pod Grunwaldem.

    W 1410 roku rycerstwo niemieckie wspomagane przez rozmaitych europejskich gości złożyło Polakom propozycję wstąpienia do UE. Po dość zażartej dyskusji panelowej odrzuciliśmy tę propozycję, do której Europa wróciła znacznie później.

    Z czego tu się cieszyć?

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez mam male pytanie.

    Co jakis czas drukuje dosc wazne pisma czy umowy. Takie rzeczy lubie podpisywac na ladnym papierze dobrej jakosci.
    Do tej pory uzywalem kartki z 100% bawelny z znakiem wodnym. Wydawalo mi sie, ze to dosc fajna rzecz. Papier przypominal bardzo cienki karton do wizytowek ( nie byl gladki ) i mial znaki wodne, ktore ponoc swiadcza o jakosci. Problem wyszedl po ok. 2 latach kiedy zauwazylem, ze pismo po prostu blaknie. Nie wiem, czy to wina drukarki laserowej, czy papieru. Pisma trzymam w normalnych teczkach i foliach w szafce, czyli zwyklych biurowych warunkach.
    Czy ktos z was moze mi polecic jakis papier?
    Bardzo zalezy mi na tym, zeby papier byl naprawde wysokiej jakosci. Mozliwie jak najlepszej. Tylko niech to bedzie jakis w miare latwo dostepny papier, a nie jakis ekskluzywny, dostepny tylko w Japonii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może spróbuj tego...
    http://www.papierczerpany.com.pl/

    Nie wiem, jak się na tym będzie drukowało (rozumiem, że drukujesz na kompie), ale papier czerpany to klasa...

    OdpowiedzUsuń