Counter


View My Stats

środa, 31 sierpnia 2011

Włos na głowie dęba staje...








http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,10207752,Sejm_odrzucil_oba_projekty__liberalizujacy_i_zaostrzajacy.html

Czyli w XXI wieku w Europie zabrakło sześciu głosów, żeby zamienić średniej wielkości kraj w średniowieczny gród... Mnie osobiście to po prostu przeraża...

Swoją drogą albo ja nie potrafię czytać ze zrozumieniem, albo ktoś ma nieźle nawalone we łbie...

"Autorzy projektu podkreślali, że ludzkie życie, także w fazie prenatalnej, chroni konstytucja. Ich zdaniem zatem obecna ustawa, która dopuszcza przerywanie ciąży w niektórych przypadkach, jest niezgodna z ustawą zasadniczą."

Czyli dla autorów tego koszmarka prawnego matka nie jest ludziem, tylko inkubatorem? Bo z tego wynika iż w sytuacji, gdyby życie matki było zagrożone, to pierwszeństwo ma zlepek komórek...

Wiem, już o tym kiedyś pisaliśmy, ale ta hydra ciągle łeb podnosi...

Kusi mnie żeby wyszukać na necie protokół z głosowania i zamieścić tu nazwiska tych wybrańców narodu ich mać, którzy głosowali za przyjęciem tego gniota... Dobrze byłoby wiedzieć, kto nam chciał więcej pochodni i palenie na stosie gratis zafundować...

3 komentarze:

  1. Chciałbym tylko grzecznie przypomnieć, że bardzo ostre prawa antyaborcyjne miały sowiecka Rosja i hitlerowskie Niemcy. Stalin i Hitler patrzą na nasz Sejm i dobrotliwie się uśmiechają. Maluczko, a u nas będzie tak samo...

    I jeszcze jedno. Najbardziej zaciekłymi szermierzami obrony życia poczętego są księża. A spróbujcie załatwić u klechy pogrzeb nieochrzczonego z braku czasu, bo zmarłego zaraz po porodzie dziecka...

    Że o płodzie nienarodzonym nie wspomnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Urban zauważył kiedyś w swoim felietonie, że podczas naturalnego zapłodnienia, ginie kilka milionów plemników. Zatem czarni, czym prędzej powinni zająć się ochroną życia PRZEDpoczętego!

    OdpowiedzUsuń
  3. "15 posłów Platformy poparło projekt całkowitego zakazu aborcji, zgodnie z którym do rodzenia niechcianych dzieci zmuszane byłyby m.in. kobiety zgwałcone oraz małoletnie. Są to: Paweł Arndt, Joanna Fabisiak, Mariusz Grad, Wiesław Kilian, Roman Kosecki, Mirosław Koźlakiewicz, Jan Filip Libicki, Dariusz Lipiński, Mirosław Pluta, Grzegorz Raniewicz, Mirosław Sekuła, Andrzej Smirnow, Jacek Tomczak, Wojciech Ziemniak i Jacek Żalek."

    /za gazeta.pl/

    Może komuś przyda się ta informacja...

    OdpowiedzUsuń