Counter


View My Stats

piątek, 20 kwietnia 2012

Dlaczego facet Na Młynach zbiera po jednym grosiku?

Tak z ciekawości porobiłem sobie obliczenia. Wartość monety jednogroszowej w skupie złomu to (zależy od miejscowości) jest większa od jednego grosza. We Wrocku cena 1 kg miedzi wynosi ok. 25.50 PLN. Waga jednej monety jednogroszowej to 1, 64 grama. Za tysiąc monet, czyli 1, 64 kg (wartość nominalna 10 PLN), dostanę w skupie 40 PLN. Jeżeli to nie jest chora sytuacja, to możecie mi mówić "Eminencjo".
Po to np. zbiera grosiki Na Młynach ten przedsiębiorczy inwalida. Monet oczywiście niszczyć nie wolno. Ale się jak je przetopi w piecu indukcyjnym np. to mamy piękną bryłkę. Monety jednogroszowe są wykonywane ze stopu miedzioniklu. Nikiel kosztuje od 47 do 56 PLN za 1 kg.

http://www.youtube.com/watch?v=4-3IASb3Lzs

Jak się czegoś nie rozumie, to warto sięgnąc po kalkulator.
Amerykanie miedziane jednocentówki zastąpili cynowymi powleczonymi cienką warstwą miedzi. Za PRL-u jednogroszówki, dwugroszówki, i tak dalej, a później nawet pięciozłotowki bito z aluminium. Ale oczywiście te komuchy durne były...

1 komentarz:

  1. Czytałem jakiś czas temu artykuł w Polityce na ten temat. Zgodnie z nim większa wartość wynika z małej grubości drobnych monetek. Choć, jak pokazałeś na przykładzie Ameryki, to dosyć mierny argument. Co jednak ciekawsze podali również sposób powoływania się na prawo, aby legalnie te grosiki na skup oddawać.
    Chodzi mianowicie o zasadę plena in re potestas.
    W każdym razie nie pozostaje nam nic innego, jeno brać drobniaki i pędzić do najbliższego skupu, bo ciężko o łatwiejszy sposób zarobienia pieniędzy :-) .

    OdpowiedzUsuń