Counter


View My Stats

czwartek, 12 stycznia 2012

"Nowe" rewelacje

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/niebezpieczne-zwiazki-lekarzy-z-firmami-farmaceuty,1,4995659,wiadomosc.html

Wiedziałem, wiedziałem, że nasze dyspozycyjne media wezmą się teraz za lekarzy. Nie twierdzę, że nie ma niczego na rzeczy, ale o tym wszystkim było wiadomo od dawna. Teraz jednak trzeba odpowiednio nastroić opinię publiczną i proszę... "Rzepa" czujna jak zawsze.
I niech mi kto powie, że mamy niezależną prasę.
Oczywiście, wystarczy wejść do pierwszego lepszego gabinetu lekarskiego i popatrzeć na reklamowe długopisy, bloczki do zapisywania notatek czy rozmaite podkładki, żeby wiedzieć jakie leki pan doktor wam przepisze. Ale rzecz była od dawna ewidentna, a dziennikarze tego tematu nie ruszali. A teraz mamy taki artykulik, jakby na zamówienie pana Arłukowicza i naszego Nadbałtyckiego Słoneczka.

2 komentarze:

  1. Arłukowicz okazał najwyższy szacunek i pozwolił Tuskowi siłą autorytetu premiera porozumieć się z lekarzami, jak się okazuje niegodnymi i szkodzącymi pacjentowi.

    Panowie ministrowie nie wychylają się ani na milimetr. Niczego nie biorą na siebie, niczego nie buforują, bez decyzji Tuska nie ważą się na zakup ekspresu do kawy.

    Gowin, niegdyś największa opozycja wewnętrzna, na widok kamery odwraca głowę, niczym siostra zakonna przed ekspozycją kiosku z kolorowymi gazetami. Nie ma człowieka, zapadł się i pokazał dopiero wtedy jak usłyszał cały pakiet sugestii od Tuska.

    Nawet Sławek Nowak dał sobie spokój z konferencjami, chociaż Sławek wiedział jak się zabrać do rzeczy. On wychodził na bezczelnego i odpowiadał na ciężkie zarzuty pełnym potwierdzeniem stanu rzeczy. Panie ministrze Sławku, no fatalnie jest na tej kolei. Ano fatalnie panie redaktorze, ja się w pełni z panem zgadzam i więcej panu powiem, dzięki Bogu, że na szyny nie spadł śnieg. Pan sobie wyobraża, co by to wtedy było, co ci biedni zmarznięci ludzie mieliliby ze sobą począć. Fatalnie jest na kolei i oby gorzej nie było.

    Minister Kopacz popełniła ustawę, którą chwaliła cała Europa i taka jest z tego dumna, że za Boga nie chce wyjść na bis, aby odebrać brawa i wdzięczność, przede wszystkim pacjentów, ale też lekarzy, aptekarzy i o dziwo mediów. Bartek zasłynął jako stanowczy krytyk ustawy, którą bezkrytycznie wprowadził w życie i z nadludzkim wysiłkiem bronił wdrożenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co wy chcecie? W służbie zdrowia wszystko jest ok! Dowód?
    http://www.nie.com.pl/grafika/inne/komiks_032012.jpg
    :D

    OdpowiedzUsuń