Pamiętacie te stare dobre czasy, kiedy poprawność polityczna nawet się ludziom w głowach nie zrodziła? Gdy John McClane spokojnie palił papierosa, rzucał brzydkimi słowami i niewybredne dowcipy opowiadał? Nie to, żebym był człekiem rozrywki na poziomie li przecinków. Niemniej, jak to nawet Miodek kiedyś powiedział, dobre słowo na k ma swoje miejsce w polszczyźnie, czy jakoś tak...
Od samego intro padłem ze śmiechu, potem jest tylko weselej. Telltale Games w końcu zrezygnowało (miejmy nadzieję na stałe) z tego swojego żałosnego "3D" i zaczęło rysować tła w porządnych rozdzielczościach, animacje zresztą też. Niepoprawnością polityczną aż zionie, a w dzisiejszych czasach ten wyziew, przynajmniej dla mnie, jest niczym powiew świeżego powietrza z lasów deszczowych po deszczu...
Tak więc, niniejszym "Hektora" polecam, na Steam od jakiegoś czasu... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz