niedziela, 29 maja 2011
Żydzi a sprawa polska
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,9685553,Krotkie_migawki___tak_amerykanskie_media_relacjonowaly.html?order=najfajniejsze#opinions
Sobotni "Washington Post" poświęcił korespondencję z pierwszego dnia wizyty głównie złożeniu przez prezydenta wieńca pod pomnikiem Bohaterów Getta Warszawskiego. Obama rozmawiał tam z przedstawicielami społeczności żydowskiej w Polsce i zapewniał ich, że USA "zawsze będą z Izraelem".
Po raz pierwszy chyba oficjalnie potwierdzono, wbrew składanym przez nich samych wszelkim zapewnieniom o patriotyzmie polskich Żydów, kim naprawdę się czują. A, jeszcze jedno - pomników wszelkiego rodzaju w Polsce nie brakuje. Powstańcy Warszawy, powstańcy śląscy, niezmienny lider polskiej "pomnikowości" JPII..., dużo tego i Obama mógł odwiedzić też inne pomniki. Nie, czarnoskóry prezydent USA złożył kwiaty pod pomnikiem Bohaterów Getta. W czym oni są lepsi od powstańców warszawskich? Odpowiedź - byli Żydami.
Oczywiście nie bez kozery wiadomość tę zamieściła GW.
Ciekawe, co powiedzieliby mieszkańcy US-raju, gdyby np. polski prezydent podczas wizyty w USA odwiedził jakiś indiański rezerwat i oznajmił spadkobiercom Winnetou i właścicielom licznych kasyn, że sprawa indiańska zawsze leży na sercu wszystkim Polakom
Dla przeciętnego Jankesa ważne jest to, co podaje sieć CNN, albo Washington Post. Przeciętny amerykański wyborca odebrał to tak, jak miał odebrać - w Europie liczą się tylko Żydzi.
piątek, 27 maja 2011
Źródło Zła
Można by pomyśleć, że źródłem zła w Europie był Układ Warszawski. Tymczasem prawda była inna.
Deklaracje jałtańskie i układ poczdamski ustanowiły wobec Niemiec 4 nakazy: demilitaryzacji, denazyfikacji, demokratyzacji i dekartelizacji). Kartel Kruppa oczywiście się nie poddał.
W 1949 roku z trzech stref okupacyjnych powstaje RFN. W 1955 roku łamiąc postanowienia układu poczdamskiego RFN funduje sobie Bundeswehrę, w której stanowiska dowódcze obejmują oficerowie Wehrmachtu, panowie całkiem jeszcze na chodzie. Wywiad niemiecki tworzy stary współpracownik Canarisa - Gehlen. To nie były Niemcy dzisiejsze - przyjaźnie nastawione do całego świata, syte i zadowolone ze swego losu. Niemcy Adenauera miały wyraźnie rewizjonistyczne zapędy. Wystąpienia Szefów Związku Wschodnio-niemieckiego - panów Czai i Hupki ("... musimy położyć kres knowaniom panów Huja i Czapki" powiedział na jakimś posiedzeniu KC Gomułka; kilku z zebranych omal się nie udusiło ze śmiechu) nie pozostawiały żadnych w tym względzie wątpliwości. Rosjanie ze swojej strefy okupacyjnej utworzyli NRD - ale w październiku 1949 roku. A gdy RFN wstąpiła do NATO, Sowieci zaproponowali demoludom utworzenie Układu Warszawskiego, który formalnie powstał w październiku 1955 roku.
To nie Układ Warszawski był źródłem zła w Europie.
_________________
Układ Warszawski
"...Droga do demokracji jest naszym wspólnym celem, wspólnym osiągnięciem i wspólnym wyzwaniem - podkreślił Komorowski. Jak przypomniał, nieopodal Zamku Królewskiego (gdzie odbywa się szczyt) w 1955 roku powstał Układ Warszawski - "istotny czynnik podziału Europy, który wszyscy odczuwaliśmy bardzo boleśnie".
Drogi prezydęt, przez przeoczenie zapewne, zapomniał dodać, że Układ Warszawski powstał w sześć lat po NATO, jako swoista reakcja na apetyty p. Adenauera. RFN wstąpiło do NATO 5 maja 1955 roku (ten sam dzień uważa się za początki Bundeswehry), a powstanie Układu Warszawskiego zaproponował Nikita Chruszczow 14 maja 1955 roku. Przypadkowa zbieżność? Nie róbmy sobie jaj...
czwartek, 26 maja 2011
Jak Afroamerykanin zobaczy ten cyrk...
Tego pana, klnę się na honor, już NIE OBSŁUGUJEMY...
środa, 25 maja 2011
Interkonkurs, who is who... :)
Telegraficzny skrót 25 maja, 2011
Nie cichną wstrząsy po wstrząsającej akcji promocyjnej „empik.com”. Złośliwi mówią, że to zwolniony pracownik chciał pokazać, iż cosik może, tak siak czy kwak przedmioty warte 1000 złotych można było kupić za ni mniej, ni więcej, 49,99. Po mojemu, marka „Empik” wyszłaby lepiej na cichej zapłacie i wydaniu towaru niż awanturowaniu się. W Stanach gdyby amazon.com dał tak ciała, nikt by nawet nie podważał faktu sprzedaży za grosze, bo to oni, a nie kupujący, skrewili, kilka łbów w firmie ukręcono by na zapleczu i po zawodach. A tu „UOKiK radzi klientom”, zamtuz na całego, a marką można sobie ni mniej, ni więcej tyłek podetrzeć, od dzisiaj funkcjonują jako „kupiłeś? Ok., to teraz spierniczaj zakosami do okopów i upewnij się, czy ktoś sobie jaj nie zrobił na stronie internetowej z cenami” :)
„Policjanci znaleźli przy ul. Nad Sudołem (Prądnik Biały) porzucony, pocięty ostrymi narzędziami samochód. W środku leżały maczety. Wcześniej świadkowie widzieli dwa samochody spychające się z drogi.” Nic się nie dzieje, wbrew pozorom. Najwyraźniej jedna grupa patriotów i ostatnich obrońców wolności w Polsce, zwana potocznie kibolami, tłumaczyła drugiej grupie, że są na danym terenie niemile widziani. Coś jak psiak sikający na murek, znakują teren chłopaki…
„Owacją na stojąco zakończyło się spotkanie z mieszkańcami Pragi-Południe senatora Zbigniewa Romaszewskiego z byłym szefem CBA Mariuszem Kamińskim. Tematem cyklicznej debaty, zorganizowanej przez komitet PiS Praga Południe były tym razem "Zagrożenia demokracji". Romaszewski chwalił byłego szefa CBA - Mało kto jest dla mnie tak wiarygodny jak on.” Ilekroć patrzę na zdjęcie Romaszewskiego i jakiś skryba z archiwów umysłu przypomina mi, iż to „zasłużony bojownik o wolność Polski”, to mam pretensje do nieokreślonego reprezentanta starego, zamordystycznego reżimu, iż pałą gumową nie lał mocniej… ;)
„Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w amerykańskim Kongresie, że walczący islam jest zagrożeniem dla świata. Netanjahu od kilku dni jest w USA z wizytą.”
Żydzi, jak mało kto, zapach żagwi na wietrze potrafią wyczuć z kilku mil. Chyba mają to w genach. Ostatnimi czasy mały, ułożony świat synów Dawida zaczął się sypać. Nie to, żebyśmy na tym blogu robili za proroków jakich, ale mówiliśmy, ostrzegaliśmy, że Madoff braciom w wierze dobrej przysługi nie wyświadczył. Na Bliskim Wschodzie od kilku miesięcy konsekwentnie pokazują powiązanymi z „Israel” czerwoną kartkę, kolejnych władyków obalając, z Egiptem na czele. Naczelny rabin poleciał do Stanów bo wie, że jak jeszcze jankesi nie dopomogą z militarnym zaopatrzeniem, to ich tam w ziemi obiecanej zdmuchnie samo karcące spojrzenie milionów arabów. A USA gore, panie dzieju, bo senior Krzak przegiął i machając szabelką w Iraku i Afganie zrobił taki kipisz w budżecie, że Benjamin Franklin by tylko westchnął cicho, i sam znów zamknął się w trumnie. Będą jaja, jak nic…
„Od 5 tys. zł do 20 tys. zł zapłacą członkowie SLD, którzy znajdą się na czołowych miejscach list wyborczych w Wielkopolsce. - Na takie stawki stać tylko posłów albo senatorów - skarżą się działacze niższego szczebla w Sojuszu”
Najzabawniejsze jest to, że zagłosuję na gumę Donald. Ja, lewak z krwi i kości… ;p Nie po to idę do tej urny, żeby dziwka salonowa Napierniczak słał buziaki to cywilizacji, to kaczorowi, umizgiwał się i twierdził, że „nic nie jest przesądzone”. Kwaśniak jakiś czas temu beknął, iż tak naprawdę „rozmowy o koalicji trwają od lat”. A wała wam z waszym kupczeniem tymi procencikami. Ciekawe, co wam zostanie, jak nawet twardy elektorat oleje was złocistą strugą…
„Młodzi nie wierzą, że praca w wakacje pomoże im w karierze po studiach. Ale aż trzy czwarte latem pracuje”.
A tak. Politycy prężą fikcyjne muskuły, a „nadzieja narodu Polskiego” truskawki zbiera. To nawet się fachowo nazywa „praktyki Uniwersytetu Przyrodniczego”. Studiuje jakiś lama na kierunku „projektowanie ogrodów” (jakby każdy obywatel tego kraju miał prywatny ogród, który trzeba projektować), a potem w ramach praktyk studenckich papryczki zbiera w Holandii. Nie ma się co obrażać, Holendrzy za praktyki płacą, wraca taki po dwóch miesiącach niewolniczej pracy jak pan na włościach, ma w kieszeni z osiem tysięcy złotych. To więcej, niż niejeden profesor w tym kraju… ;p
„PRZEGLĄD PRASY. Stadion piłkarski w Warszawie nie zostanie oddany w terminie. Opóźnienie może sięgnąć aż dziesięciu miesięcy. Przyczyną są błędy w projektach instalacji elektrycznych - ustalił "Dziennik Gazeta Prawna".
Nie to, żeby mnie to nie dziwiło. Znowu, miało być pięknie, a jakiś elektryk namieszał i klops…
„- Bez nas nie będzie rządu - zapowiada rzecznik Sojuszu. Platforma - 41 proc., 3 pkt proc. w dół w porównaniu z badaniem z początku maja - miewała już w tym roku słabsze notowania, ale jej przewaga nad PiS-em jeszcze nigdy nie była tak mała. Partia Jarosława Kaczyńskiego osiągnęła bowiem najwyższe poparcie w tym roku - 30 proc., wzrost o 3 pkt. Wzrost PiS i spadek PO są na granicy błędu pomiaru”.
W sondaże nie wierzę, ale jakby nie patrzeć, odsetek głupoty nam w kraju przybywa. Cóż, w najgorszym wypadku przyjdzie wyemigrować do Czech. Potem będę sączył w końcu dobre piwo i patrzył na te zgliszcza, co się kiedyś od morza do morza rozciągały, a teraz Bałtyku utrzymać w czystości nie potrafią… :)
wtorek, 24 maja 2011
24 maja 2011 w telegraficznym skrócie
Działania wulkaniczne Islandii powinna zbadać jakaś polska komisja śledcza. Drugi raz ma być u nas międzynarodowo, a wulkan u nich pierdnął i wszystko wisi na włosku. Ni mniej ni więcej, islandzkie wulkany mają jakąś agendę polityczną.
Zresztą żona Obamy i tak nie przyleci, bo nasz kochany Prezydęt „Bul” znowu by coś chlapnął. Z Francji first lady leci do domu, a ty się mężu martw…
Media podpowiadają, skąd będzie można zobaczyć skrawek Obamy na żywo. Na żywca to nie wiadomo, ale na stopklatce albo wujek Google, albo na ulicy przedstawiciel Ameryki. Podobni są, jak azjaci zresztą, co wcale nie wyklucza, że oni to samo myślą o nas… ;p
Chodorowski gulgocze o uchylenie wyroku. Razem z tym drugim kombinatorem mają pod górkę, odkąd Amnesty International jednak za więźniów sumienia nie uznała… „Wiecie chłopaki, może coś i jest na rzeczy, ale wy tam za inne numery trafiliście…” I rżnij tu dalej człowieku więźnia politycznego…
Dalej zza wschodniej granicy, Tymoszenko capnęli na dołek na przesłuchanie. Po dobroci nie chciała, a zdaje się zza pomarańczowej flagi też jakieś smrodki wychodzą. A miało być tak pięknie…
U nas już się nie certolą: PO finansowana z kasy mafii pruszkowskiej, grzmi PiS. Prezes PiS grzmi cieniej, bo podobno wydał 100 tyś. złotych na mamusię, kochający syn. Ciągle próbuję wyliczyć, na co tak naprawdę, może pochodnie w to wliczył, żeby sobie VAT odliczyć…
Jakiś kmiotek wypisujący paszkwile na jakiejś stronce antykomar.coś.tam nagle awansował na obrońcę wolności słowa w Polsce. Nie wiadomo co gorsze, obrońca, czy facet, którego w niewybrednych słowach, acz słusznie piętnował…
„4,5 mln zł zarobili w ubiegłym roku komornicy na zadłużeniu Szpitala Uniwersyteckiego nr 1. Dyrektor postanowił ograniczyć ich dochody, więc ci w odwecie blokują konta bankowe lecznicy, uniemożliwiając jej funkcjonowanie”. Bez komentarza, choć trzeba mieć ciekawy typ duszy, żeby zostać komornikiem…
„Sypie się wschodnia elewacja Zamku Królewskiego. Jej remont miał się odbyć już w zeszłym roku, ale rusztowania nie staną nawet w tym. Powód: polska prezydencja w Unii Europejskiej.” Czegoś tu nie rozumiem… ;)
„ - Dzieci od 12. roku życia mogą uprawiać seks z dorosłymi. Nie musi to być szkodliwe - stwierdził Herman Spronck, szef holenderskich salezjanów, broniąc 73-letniego duchownego, określanego przez media jako Van B. Ten ostatni przez lata przygotowywał dzieci do pierwszej komunii, będąc jednocześnie członkiem organizacji walczącej o legalizację pedofilii. O sprawie Vana B. pisze dzisiejsza "Rzeczpospolita".” A, to w porządku…
"Koniec świata nastąpi 21 października 2011 r." Oby… Nie to, żeby ten cyrk w Polsce nie kręcił się od zawsze, ale są jakieś granice absurdu, czyż nie? ;)
poniedziałek, 23 maja 2011
Wiedźmin 2 rekompensata, tudzież w Fable III naciąganie...
niedziela, 22 maja 2011
W imię czego?
Jestem człowiekiem łagodnym, ale gdy czytam takie artykuły, to zaczynam się gotować. Mogę zrozumieć człowieka, który popełnia zabójstwo w afekcie - zastawszy żoną w niedwuznacznej np. sytuacji z panem listonoszem. Ale takich zwyrodnialców, którzy swoimi czynami wypisują się poza krąg społeczeństwa mam jeszcze utrzymywać do końca życia z moich podatków?
Rozumiem niechęć, z jaką wielu ogromnie humanitarnych ludzi traktuje karę śmierci. Dobrze.
Niech ONZ wykupi od Kanady najbardziej mroźną i jałową część Labradoru. Niech zostanie ogrodzona nieprzebytymi polami minowymi, zasiekami i budkami strażniczymi z gniazdami karabinów maszynowych walącymi automatycznie we wszystko, co się rusza, albo jest o stopień choćby cieplejsze od otoczenia. I wrzucajmy tam z helikopterów takich drani dając im nóż, pudełko zapałek i sznur, żeby w razie chęci mogli się powiesić. Jak ich tam będzie kilkuset, to mogą się nawet wyrzynać wzajemnie, guzik mnie to obchodzi.
Ale wsadzać takiego wyrodka do pierdla, karmić go, zapewniać mu opiekę lekarską i rozrywki rozmaite? W imię czego, psiakrew? W imię zasad? A on jakieś ma?
czwartek, 19 maja 2011
Szok!
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9624720,Kibole_pocieli_twarz_nastolatkowi__Zemsta_.html
Zestawienie tych wiadomości szokuje. Dla czysto politycznych powodów (Jebać Tuska! Jebać Tuska!) panowie Kaczyński i Ziobro bronią środowiska produkującego i hołubiącego zwyrodnialców!
Pomiary...
Zawsze twierdziłem, że ziomkowie Szwejka mają bardzo zdrowe podejście do życia, ale wymyślić coś takiego
wtorek, 17 maja 2011
Wiedźmin, podejście 2.0
poniedziałek, 16 maja 2011
Surviving "Witcher" premiere...
niedziela, 15 maja 2011
Trzeba czas czymś zająć...
Pesymista, czyli dobrze poinformowany optymista...
sobota, 14 maja 2011
Ustawa
Niesłychane! w Hiszpanii, jeszcze do niedawna arcykatolickiej, uchwalono coś takiego. Wbrew sprzeciwom KK. Świat się wali. Społeczeństwo to popiera...
Kiedy w Polsce politycy przestaną się liczyć z opinią mających ambicje rodem ze średniowiecza transwestytów we fioletach?
piątek, 13 maja 2011
Likwidacja PIW
W zasadzie to nie jest nic nowego dla rządów "postsolidaruchów". Zamykanie szkół, bibliotek... a teraz likwiduje się wydawnictwa. Polak ma czytać książeczkę do nabożeństwa i chwatit.
Ale żeby minister kultury popierał ten projekt. Co prawda Zdrojewski z kulturą ma tyle wspólnego, co kozia (_!_) z trąbą. Wystarczy popatrzeć na ponury pysk tego pana. On ma tylko jedną minę - mars na twarzy. A tak naprawdę ma minę Napoleona cierpiącego za zatwardzenie pod Waterloo...
Zabójcy królów...
wtorek, 10 maja 2011
Hamburgery z prawej...
Być kibolem...
Żądza sławy...
Po trzech nieudanych próbach przełamania linii Gustawa, dowódca frontu, generał Alexander podjął decyzję, że następna ofensywa odbędzie się na całej długości frontu, czyli na całej szerokości półwyspu apenińskiego. Liczył na to, że Niemcy nie będą mogli przerzucać swoich sił na najbardziej zagrożone odcinki i gdzieś wreszcie najsłabsze ogniwo niemieckiej obrony pęknie.
W tym czasie II-gi Korpus Polski pod dowództwem gen. Andersa wszedł w skład XIII-go Korpusu Brytyjskiego. Przygotowując kolejną ofensywę, dowódca Korpusu, gen. Leese zapytał generała Andersa czy woli aby II-gi Korpus nacierał w dolinie Liri, czy też na klasztor poprzez góry. Generał Anders wybrał tą drugą alternatywę, uważając, że może straty będą większe ale zwycięstwo bardziej spektakularne, bo klasztor zaczęto uważać za fortecę nie do zdobycia.
Natomiast Wańkowicz w swojej świetnie napisanej książce "Wojna i pióro" pisze, że amerykański generał major Clark dowódca 5 armii, zamiast zamknąć niemieckie oddziały w kotle po przerwaniu linii Gustawa w dolinie Liri, wbrew rozkazom Aleksandra pognał na Rzym (uśmiechała mu się widać sława zdobywcy Rzymu). Dotarłszy do Rzymu kazał oddziałom pancernym szturmować niemieckie pozycje bez względu na straty, bo - jak powiedział - musi mieć dobre światło do fotografii przed Koloseum, i w tym celu trzeba zdobyć Rzym 2 czerwca najpóźniej do południa.
Niech o tym pomyślą ci, co uparcie piszą o tym, że rosyjscy dowódcy szafowali życiem żołnierzy. Może i tak, ale oni robili to, by pokonać wroga, a nie po to, by mieć dobre światło do fotografii, czy - jak Anders - odnosić SPEKTAKULARNE sukcesy. Ilu żołnierzy oddało życie dla kretyńskiej żądzy sławy Andersa, czy Clarka?
_________________
poniedziałek, 9 maja 2011
Rocznica
Czy nikt nie pamięta, że 66 lat temu polscy żołnierze deptali bruki Berlina i zatknęli biało-czerwoną na Bramie Brandenburskiej?
Widziałem fragmenty wczorajszej parady w Moskwie. Za flagą Federacji niesiono flagę ZSRR oddając należne honory weteranom, którzy tę umożliwili zatknięcie tej flagi na gmachu Reichstagu.
Dlaczego, do cholery, u nas poniewiera się wszystko, co jest związane z LWP? Co, krew zdobywców Wału Pomorskiego była gorsza od krwi tych, co bezsensownie szturmowali Monte Cassino?
Psiakrew, kiedy w końcu ludzie w Polsce zaczną myśleć?
niedziela, 8 maja 2011
WIOSNA!
W Łazienkach i w Ogrodzie Saskim
w koszach, na rogach i w tramwajach...
Gdy z Bielan wracał lud warszawski.
Szofer nim maił swą taksówkie
frajerów wioząc na majówkie,
A wiózł śmietankie towarzyskie:
kuchtę Walercię, tę ze Śliskiej,
Burakoszczaka z Czerniakowskiej
i Józia Gwizdalskiego. Z Wolskiej.
Byli spocone i zziajane
i wszystka trzej w drebiazgi pjane.
a jak jechali bez Pułaskie
fordziak w latarnie wyrżnął w trzaskiem
i przybiegł (tyż pijany krzynkie)
flimon szarpany za podpinkie.
Szofer czarował go "natralnie"
że on zapychał leguralnie,
i "Niech ja skonam, niech ja skonam!
(zawsze dwa razy, rzecz stwierdzona)
skoro jeżeli, znakiem tego,
nie jest to wina bzu danego,
któren cholernie się uwietrzniał
i mocny zapach uskuteczniał."
Policjant mówił: "Ja nie frajer,
i pan nie weźmiesz mnie na bajer.
Pan się zatrudniasz ankoholem!"
I nagle okrzyk: "Ja chromolę!"
I Józio w pysk, i Józia w mordę...
I już w powietrzu pachnie mordem,
I wszyscy - do komisariatu.
A z winy? Majowego kwiatu...
Z pamięci fragment "Kwiatów polskich" Tuwima...
"Święty" Stanisław
Tak dla jasności – właśnie na potrzeby procesu kanonizacyjnego tego zdrajcy ustanowiono później instytucję „advocatus diaboli”, bo w Rzymie były baaardzo duże wątpliwości dotyczące świętości Stanisława
sobota, 7 maja 2011
Kwestia nazewnictwa
Piękne.
W latach 80-tych ubiegłego wieku mieszkałem na wrocławskiej Grabiszyńskiej. Kilka razy w roku obserwowałem z okna zmagania tłumu z ZOMO i MO. Z jednej strony leciały petardy, z drugiej nakrętki na śruby - gdzieś tak na oko 36mm. Dostać w łeb taką nakrętką to żadna przyjemność - nawet w plastykowym kasku. No, ale jak komuś petarda wybuchnie pod jajami, to też nie ma powodów do radości. Te rozróby nazywano "dramatyczną walką Narodu Polskiego o godność, wolność i demokrację"...
No i wywalczono wolną Polskę. Dziś w tej wolnej Polsce miedziowi górnicy domagają się podwyżek. Dowiadują się (z prasy), że członkowie zarządu podwyższyli sobie wynagrodzenia circa ebałt kilkanaście tysięcy PLN miesięcznie. Oni (ci górnicy) chcą tylko po 300 PLN na łeb. Idą pod siedzibę spółki KGHM, mocno wkurzeni, "... no bo co w końcu, kurczę blade..." jak mawiał Mikołajek. Wywiązuje się bitka z ochroniarzami.
Ale to jest ZADYMA. Ordynarna, chamska zadyma. Nazywa tak rzecz gazeta Michnika, która pierwej wkurwiła ludzi wiadomościami o podwyżkach "członków" zarządu kopalni i spółki.
Czy jest gdzieś granica dziennikarskiego kurewstwa?
piątek, 6 maja 2011
Hydrophobia: Prophecy zwiastun...
No i bez polityki się nie da...
czwartek, 5 maja 2011
Za to taki "Hector", epizod pierwszy...
Za darmo...
środa, 4 maja 2011
Wstyd
Pieprzone kowboje
Wszystko to mi śmierdzi, jak zeszłoroczne otwarte szambo...
IMVHO Obama wychodzi na coraz większego durnia...
wtorek, 3 maja 2011
I tacy durnie chcą narzucać światu swoje normy?
Przecież komandosi (wszyscy, oprócz jednego, zaufanego) mogliby naprawdę dostać rozkazy ujęcia terrorysty żywcem i sam diabeł by się w tym nie połapał. Ten jeden, dręczony wyrzutami sumienia, byłby się potem powiesił i koniec.
Rany Julek! I tacy durnie mają pretensje do przewodzenia światu?
poniedziałek, 2 maja 2011
Śmierć terrorysty
. Po stronie amerykańskiej nie było ofiar, jednak w wyniku awarii mechanicznej rozbił się wojskowy helikopter.
To fragment informacji z Onetu.
Jak byłem w LWP, to mawiano, że awaria helikoptera niemal ZAWSZE kończy się kilkoma ofiarami, bo nawet jak pilot zdoła posadzić uszkodzony helikopter (co jest prawie niemożliwe), to wirujące śmigła skoszą uciekających z miejsca katastrofy.
I ciekaw jestem, jak wyglądała ta "mechaniczna awaria". Najpewniej jej przyczyną był pocisk "Stinger"...
A swoją drogą Jankesi stworzyli kolejnego islamskiego męczennika. Poczekajmyż na odwet islamskich fanatyków (długo pewnie czekać nie będziemy musieli)...