Counter


View My Stats

sobota, 31 lipca 2010

Starshit II

Właśnie skończyłem lekturę czwartego czy piątego artykułu który wszem i wobec ogłasza, że „Starcraft II” będzie kasowym mega hitem. Szczerze mówiąc, im więcej czytam, tym bardziej przestaję w to wierzyć...

Poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale Starcraft jest drugą po „Duke Nukem Forever” grą, która powstawała forever. No i po 12 latach jest. Na pytanie „co oni robili przez 12 lat?" musiałbym zgodnie z prawdą odpowiedzieć „nie wiem”.

Lenistwo jest cnotą, tylko należy wiedzieć, jak je sprzedać na papierze. Fakt, że gra nie przejawia praktycznie ŻADNYCH udoskonaleń poza standardowym „zarób, wybuduj, rozpierdol” nie jest bowiem przejawem braku pomysłów ze strony twórców, lecz konsekwencją. Bo wszyscy idą na komerchę i coś nowego chcą wymyśleć, a chłopakom z Blizzard z trendami nie po drodze i twardzi byli. Z grafiką to samo. Nie poszli po linii najmniejszego oporu, tylko „będzie jak będzie, a jak się wam nie podoba, to nie rozumiecie naszej wizji artystycznej”.

No i ta śmieszna cyferka pod kodem kreskowym. Ludzie, jak każda firma wpadnie na pomysł, że 199 się należy, bo robiliśmy to co już było 12 lat i płacić, to NAPRAWDĘ będziemy w tarapatach...

Myśl o „Diablo III” sprawia, że zaczynam szukać Stoperanu...

6 komentarzy:

  1. A grałeś? Tak się składa że pod względem kampanii single player SCII przeszło niesamowitą ewolucję i wytyczyło wręcz nowe kierunki. Grafika nie jest IDEALNA, ale dzięki temu tytuł ma śmiesznie niskie jak na dzisiejsze czasy wymagania sprzętowe i działa bardzo płynnie w najwyższych detalach w czasie wszelkich potyczek internetowych.
    A za cenę (200 zł) możesz waść podziękowac tylko i wyłącznie polskiemu dystrybutorowi, LEMowi. Nasza cena jest jedną z najwyższych na świecie, cena amerykańska w przeliczeniu na złotówki jest znacznie niższa. Poza tym mi się udało kupić SC II już za 159 zł - to też pozwala sądzić, ile pieniędzy ciągnie LEM.

    OdpowiedzUsuń
  2. A tak sobie napisałem. Biorąc pod uwagę fakt, że przemieliłem parę tauzenów stron Harry'ego Pottera żeby upewnić się w przekonaniu, że śmierdzi, to SC II też liznąłem.

    Amazon.com. SC II 60 dolców, Mafia II 49. Pewnie szefowi Amazonu LEM też płaci...

    Podtrzymuję opinię, że w stosunku do histerii przed, będąc po, nie jestem wzruszony... ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Fizyko a skąd pewność, że winien jest LEM? Od dawna mówi się, że cenę ustalił Blizzard - nasi odpowiadają tylko za logistykę na terenie Polski.

    A nawet jeśli SCII "wytyczyło nowe kierunki" to czy naprawdę jest to aż taka ewolucja, by miała wymagać 12 lat prac?

    OdpowiedzUsuń
  4. Nad SCII nie pracowano 12 lat, a 3 lata. Prace zostały rozpoczęte 3 lata temu - wcześniej Blizzard zajęty był zarabianiem na innych swoich uniwersach (WoW). Zresztą Anakho - ile to jest dla Polaka 200 zł, a ile to jest dla Amerykanina 60 dolarów? Nie wystarczy użyć przelicznika waluty, by dowiedzieć się ile kogoś coś będzie kosztować... ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszyscy minęliśmy się z prawdą - prace trwały od 2003 - czyli 7 lat (http://uk.pc.ign.com/articles/790/790158p1.html)
    A to też szmat czasu.

    A jeśli cena wg przelicznika jest baaaardzo zbliżona, może to sugerować wspomniane już odgórne jej ustalenie...

    OdpowiedzUsuń
  6. No i po tylu testach i tak długich pracach pewne bugi NIE powinny mieć miejsca http://gameinformer.com/b/news/archive/2010/07/28/blizzard-confirms-starcraft-ii-overheating-bug.aspx

    OdpowiedzUsuń