Counter


View My Stats

czwartek, 8 lipca 2010

Pytanie dla prawników

Mam pytanie do znawców prawa.
Pani Marta Kaczyńska dostała 3 mln PLN odszkodowania z polisy ubezpieczeniowej swoich rodziców - Lecha i Marii Kaczyńskich. Polisę opłacał skarb państwa (takie przynajmniej wyjaśnienie złożyli pracownicy Kancelarii Prezydenta). Przyszło mi otóż na myśl, że w takim razie beneficjentem polisy powinien może być skarb państwa? Przecież nie ubezpieczono szeregowego obywatela RP, tylko jej prezydenta. Może te pieniądze, cale niemałe, należą się skarbówce, a nie pani M.

Wiem, złośliwiec jestem, ale w końcu te pieniądze na opłacanie polisy ubezpieczeniowej Brata Mniejszego szły i z mojej kieszeni. Czemu wypłacono je córce byłego prezydenta, a nie trafiły do skarbu państwa?

3 komentarze:

  1. Ja się od tego pytania odcinam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakkolwiek pieniądze pani Kaczyńska bardzo kocha, tak muszę odpowiedzieć że jej się należały. Jeżeli ubezpieczony na życie jest Lech Kaczyński to naturalnym jest, że po jego śmierci pieniądze dostają najbliżsi.

    Ubezpieczenie ze skarbu państwa dla prezydenta jest obowiązkowe z jednego względu - nie chcemy (prawda?) żeby rodzina prezydenta po jego śmierci zajmowała się żebraniem na ulicy - bo to międzynarodowo wygląda źle.

    Stąd też solidna emeryturka dla prezydenta po kadencji - gdyby nie ona wałęsa by wrócił do pracy spawacza czy kim on tam był i śmiał by się z nas cały świat ;P

    OdpowiedzUsuń