Counter


View My Stats

sobota, 23 lipca 2011

Kryzys

Pozwólcie, że do ogólnej dyskusji na temat wszystkiego dorzucę swoje trzy grosze.
IMVHO cywilizacja jest jak wóz, który gdzieś tam (dokładnie nie wiadomo gdzie) jedzie zapewniając pasażerom w miarę wygodną jazdę. W miarę, bo jedni jadą baaardzo wygodnie, a drudzy muszę siedzieć na osiach i wąchać mijane na drodze gówna, ale ogólnie rzecz biorąc każdy jakoś tam jedzie.
W średniowieczu konstrukcja wozu niewiele pod względem komplikacji przewyższała konstrukcję cepa. Nawet gdy coś tam od czasu do czasu nawalało, wiadomo było, jak toto naprawić. Niestety, ludzie lubią jeździć wygodnie i konstrukcję wozu - aż po czasy obecne - ulepszano. Ulepszono ją wreszcie tak, że teraz nikt już nie wie, co ten pojazd napędza, jak wygląda układ kierowniczy, które elementy na co wpływają (bo nikt nie ma pojęcia, jak - i czy w ogóle - ze sobą współpracują) i co zrobić, żeby wóz trzymał się kupy. Wprawdzie jest cała masa quasi mędrców (Sachs i Balcerowicz et consortes ), którzy twierdzą, że takowe pojęcie mają, ale między bajki ich opowiastki można włożyć. Tak naprawdę gówno wiedzą; potrafią jedynie operując rozmaitymi niezrozumiałymi pojęciami i korzystając z nieświadomości maluczkich zapewnić sobie wygodne miejsca w tym cywilizacyjnym pojeździe.
Pojazd najprawdopodobniej rozpadnie się na kilka pomniejszych, którymi da się sterować ręcznie, a te się rozjadą i popełzną w rozmaitych kierunkach.
I to byłoby na tyle…

1 komentarz:

  1. Pozostaje mieć nadzieję, że obecny bałagan i źle pojmowany liberalizm jest tylko, jakimś tam, okresem przejściowym- bo uważam, że stoimy na progu nowych czasów. Ludzkość się zmienia, i to bardzo szybko, od kiedy pojawiła się w naszym życiu technika.
    W jakim to wszystko kierunku idzie- cholera jedna wie..
    Są tu zjawiska pewne, na które już patrzeć nie mogę.
    Trochę lżej się robi, kiedy uświadamiam sobie, że jesteśmy tu raptem przez chwilę i na chwilkę.
    Może dlatego też tak lubię Kosmologię- fajnie jest myśleć o tym, że w kierunku naszej Drogi Mlecznej kieruje się galaktyka Andromedy- i 'już' za kilka miliardów lat się spotkają na małe tete a tete. :)

    OdpowiedzUsuń