Counter


View My Stats

piątek, 22 lipca 2011

Format C:

Europa w obecnym kształcie leży i kwiczy...

Mówili nam o wolnym rynku... "Join the army, they said.."

Zawiedliście, o zgrozo, wy wielkie umysły od finansów...

Mam...

Kowadło

I ono jest realne, a nie fikcyjne, jak akcje Facebook, których wartość wyliczają agencje ratingowe... ;)

5 komentarzy:

  1. PS.

    http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9988896,Koniec_greckiego_mitu.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielkie umysły od finansów? Nie ma czegoś takiego... Nie odmawiam tym ludziom wiedzy, ale nie wiem jak bardzo muszą oszukiwać samych siebie, aby wierzyć, że to wszystko ma ręce i nogi

    A twarze tych ekonomów, bankowców- czy nie z daleka dają się poznać?..

    Ja rozpoznaję, i dostrzegam w nich coś ohydnie sztucznego, przeciwnego życiu

    Koniec greckiego mitu- ale sen dalej trwa

    Pieniądze.. nigdy tego chyba nie zrozumiem

    OdpowiedzUsuń
  3. Też nie jestem materialistą...

    Ale grekom zaczyna brakować na chlebek... I Pan i Pani za to zapłaci, bo te następne 100 mld euro idą m. in. od nas...

    Dziesięć lat temu było nie do pomyślenia, żeby krytykować w serialach np. Madoffa...

    Teraz go nawet rozpoznam, a potem... W podstawę celu, wdech żeby ustabilizować trajkoterię lotu... Och, on już gnije w pierdlu... Tam jest bezpiecznieszy... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie pomożemy Grekom- okręt zatonie (?)
    Pomożemy- zaczną burzyć się inne narody, które będą musiały spłacać grecką niefrasobliwość (ostatnio kłopoty mają Portugalczycy, Włosi, Irlandia też marnie wygląda) i, być może, nasz 'europejski galeon' zacząć bujać :)

    Nie jestem amatorem rozwiązań rewolucyjnych, ale kto wie, czy do tego się to na pewnym etapie nie sprowadzi

    Dobrze, że to piątek, pójdę dziś do lasu z browarkiem.. tam tylko kleszcz mi grozi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A, kij z polityką, właśnie sam piwko popijam. To i zdrowie waści, ale we Wrocku dzisiaj to wizyta w lesie grozi utopieniem, więc ja się bunkruję... :) Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń