http://wiadomosci.onet.pl/swiat/wielki-powrot-rosji-moskwa-stawia-warunki,1,3772901,wiadomosc.html
Stallone powinien sobie wsadzić łeb w (_!_) i zawyć...
Tyle miliardów, ile Jankesi utopili w dostarczaniu broni mudżaheddinom poszło się je...
Na tym wszystkim najlepiej wyszedł Tom Hanks zgarniając forsę za rolę senatora ("Wojna Charliego Wilsona"), który bohatersko walczył na wszystkich frontach w USrajskim Senacie o pomoc dla Afganów...
Historia lubi sobie robić jaja...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Paradoksem jest tu własnie to, że hamburgery nie dość, że uzbroiły afganów to ich jeszcze wyszkoliły (vide Bin Laden), a ruscy chyba nie są tak głupi żeby znów pchać łapy między w ogień, więc pewnie coś knują.
OdpowiedzUsuń