http://wiadomosci.onet.pl/kraj/osobisty-pr-owiec-tuska-szuka-nowej-pracy,1,4171587,wiadomosc.html
To trochę tak, jakby steward kapitana Titanica stwierdziwszy, że statek płynie wprost na iceberg, pobiegł do szalupy ratunkowej.
Niestety, to my pójdziemy na dno - dam głowę, że steward i kapitan z kilkoma przydupasami wyjdą z katastrofy bez szwanku.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz