http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/Tu-jest-Polska/wies-gdzie-cos-sie-dzieje,1,4818704,region-wiadomosc.html
Jak człek czyta głoszone przez tego Natanka pierdoły, to doznaje uczuć ambiwalentnych (tzn. takich, jakimi reagujemy na wieść, że nasza teściowa zwaliła się z naszym niedawno kupionym samochodem w przepaść, z której ją i samochód wydobyto w kilkudziesięciu niewielkich kawałkach).
Z jednej strony Natanek pieprzy od rzeczy i powinno się go zamknąć w "psychuszce". Ale w końcu w jego szaleństwie jest metoda. Na koncie w banku na pewno ma więcej, niż ja - a wybudowanie tych wszystkich idiotyzmów też pewnie co nieco kosztowało. Gdzie się rodzą idioci popierający tego człowieka? Gdybyż to jeszcze byli odrzuceni przez społeczeństwo menele, ale nie - przyjeżdżają własnymi samochodami z bardzo daleko nieraz?
Hm... Może powinienem doznać objawienia i zacząć głosić nową religię? Ron Hubbard założył się z kolegami i nieźle na tym wychodzi...
Kto chciałby zostać moim wyznawcą? Dla pierwszej dziesiątki ochotników rezerwuje się wysokie i dochodowe miejsca w hierarchii...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Generale, ale tylko pod warunkiem, że będzie to kościół Latającego Potwora Spaghetti!
OdpowiedzUsuńNie. Najwyższym bogiem w moim panteonie będę JA, Którym Jest, a nieco niżej stanie bożek Mamony. Szczegóły do uzgodnienia.
OdpowiedzUsuńTeż pasuje ;]
OdpowiedzUsuńZdrowyś Generale, łaskiś pełny...
OdpowiedzUsuń