No i mamy pierwszego bąka. Wszyscy ogólnie pitolą o odchudzaniu administracji, zazwyczaj przed wszelkiej maści wyborami. Tak tak Iksiński, odchudzimy, tylko przestań już wodzić wzrokiem po tej kartce i postaw krzyżyk przy moim nazwisku.
Zaraz potem okazuje się iż spawy w nowym foteliku zaskoczyły, skutkiem czego delikwent nigdzie się nie zamierza wybierać.
Uzasadnienie pana Dudy już w ogóle zmiotło mnie jak regiment szkotów z dudami po pierwszym jęku. Nie można zwolnić części urzędników z powodu "zasady sprawiedliwości społecznej". A jak wiadomo, sprawiedliwość musi być po naszej stronie, a jak ciebie Iksiński zredukują to najwyraźniej nie dość giętko gibałeś się na rynku pracy.
Sam byłem świadkiem, jak to w Zakładach Karnych wprowadzono wkur... zasadę, że nie można członków bezpośredniej rodziny zatrudniać. No to dyrektor pierdla wysłał córcię do pracy szwagrowi w areszcie śledczym kilka ulic dalej, a sam wspaniałomyślnie przyjął od niego zięcia. Ot, taki osobliwy interesik rodzinny.
Dżizuz maryja, dlaczego ten kraj zawsze jest nadstawiony dupą do wiatru...
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/polacy-musza-pracowac-dluzej,1,4098377,wiadomosc.html
OdpowiedzUsuńNo i prawie jednym tchem piąta katolicka kolumna PO daje głos, że mamy pracować dłużej.
Powiedziałbym panu Gowinowi gdzie może mnie pocałować, ale boję się że by mi liszaj wyskoczył. Jak Urząd Miasta zacznie pracować do 20, to ja się łaskawie zastanowię. Zacznijcie od siebie robaczki, dajcie nam dobry przykład...