Przychodzi stary Żyd do biura FSB w Moskwie i powiada, że chciałby dostać paszport, bo zamierza wyemigrować.
- Jak to? - dziwi się dyżurny "czekista". - Macie ponad 80 lat, wytrzymaliście rządy Stalina, Chruszczowa, Breżniewa i pieriestrojkę, a teraz, gdy można już jakoś żyć, chcecie wyjechać?
- To przez homoseksualizm - wyjaśnia staruszek.
- Przecież wy nie jesteście gejem, macie synów, wnuki i prawnuki...
- Widzisz, synku, za Stalina to homoseksualistów u nas rozstrzeliwano. Za Chruszczowa wsadzano ich do paki. Za Breżniewa poddawano przymusowemu leczeniu. Podczas pieriestrojki przestano się nimi interesować, a teraz homoseksualizm zrobił się modny. To ja chcę wyjechać, zanim stanie się obowiązkowy...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz